W październiku 1961 r. gdy w Algierii wciąż trwała wojna o niepodległość (Francuzi kolonizowali Algierię przez 132 lata), w Paryżu odbyła się pokojowa manifestacja 30 tysięcy Algierczyków. Tysiące Algierczyków wyszło na ulice Paryża, by zaprotestować przeciwko godzinie policyjnej ponieważ od dwóch tygodni nie wolno było po niej opuszczać im domów. Algierczycу zazwyczaj izolowani w najbiedniejszych dzielnicach Paryża, tym razem postanowili wyjść na ulice. Demonstranci zachowywali się spokojnie, gdy policja zaatakowała ich z niebywałą brutalnością. Rozkaz do krwawego stłumienia manifestacji wydał Maurice Papon, ten sam który przed laty deportował do Auschwitz 1700 Żydów. Francuska policja aresztowała ok. 12 tysięcy osób, część od razu deportowano do Algierii. 200 osób zostało przez policję zamordowanych (do oficjalnej wiadomości podano wówczas, że 3). Niektóre z szacunków sugerują, że mogło być ich nawet 300. Pomimo starań krewnych ofiar dokładna liczba nie jest znana, ponieważ część a
Mam na imię Adrianna i z Algierią jestem ,,związana'' od 2006 roku. Opowiem Ci o Algierii bez stereotypów, tabu i lukru- kultura, tradycja, ciekawostki i kuchnia algierska