Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2019

Nocne życie w Algierii

Nocne życie w Algierii istnieje i ma się bardzo dobrze. Błędem czy właściwie naiwnością jest myślenie, że w tym kraju ludzie nie bawią się tak jak w Europie a dyskoteki nie istnieją. Kluby i cocktail bary są w każdym dużym mieście. W stolicy- Algierze i w Oranie (drugim co do wielkości mieście) jest ich bardzo wiele. Te o lepszej i gorszej renomie. Dyskoteki zaś są właściwie w każdym większym mieście, czasem i w tych mniejszych. Większość chłopaków i mężczyzn wychodzi wieczorami z domu. Wiele dziewczyn i kobiet w nim zostaje. Tak można uogólnić rzeczywistość. Jednak ,,nocne życie" na wsi czy w małym mieście a w dużym mieście to dwie różne bajki. Nie wszystkie dziewczyny spędzają każdy weekendowy wieczór w domu. Czy wszystkie te które wychodzą wieczorami są z otwartych rodzin? Nie- niektóre są z bardzo tradycyjnych. Jedyna różnica polega na tym, że bardziej muszą kombinować aby wyjść z domu.  Kluby i dyskoteki jak wspomniałam wcześniej są w prawie każdym mieście, w mniejsz

Krem z mascarpone i owocami

Przepyszny deser, mocno schłodzony jest idealny na upalne dni. Przypomina nieco popularny deser tiramisu z racji obecności serka mascarpone, żółtek oraz kakao. Jednak zamiast biszkoptów namoczonych w kawie i rumie, krem przełożony jest sezonowymi owocami. Możecie użyć truskawek, malin, borówek albo jagód. Nawet z samymi truskawkami smakuje wybornie. Zróbcie koniecznie, zakochacie się w tym boskim smaku :) SKŁADNIKI 500 g mascarpone 4 żółtka cukier (tyle ile lubicie) odrobina pasty z prawdziwą wanilią lub dwie łyżeczki cukru waniliowego truskawki/borówki/maliny Jajka sparzyć wrzątkiem, wytrzeć do sucha i rozbić oddzielając żółtka od białek. Żółtka utrzeć z cukrami aż powstanie gęsty krem. Dodać mascarpone i wymieszać. Krem przełożyć do pucharków/miseczek. Dodać owoce tworząc kilka warstw. Na koniec posypać kakao. Wstawić do lodówki aby deser dobrze się schłodził

Harira z miętą

Harira i kolejna wersja tej popularnej algierskiej zupy. Aromatyczna, pełna przypraw i wspaniałej świeżej mięty którą Algierczycy lubią dodawać do zupy. Prosta do zweganizowania- wystarczy użyć dobrego bulionu warzywnego. Harira to obok szorby najpopularniejsza zupa w Algierii i tak jak ta druga występuje w wielu różnych wersjach, w zależności od regionu kraju. Różne przepisy na harire znajdziecie na moim blogu, wpisując w wyszukiwarkę jej nazwę. SKŁADNIKI:  1,5 litra bulionu mięsnego (z kurczaka lub baraniny) lub bulionu warzywnego  opcjonalnie: kilka łyżek drobnej kaszy jęczmiennej  kilka dużych pomidorów (u mnie 6 lub 7)  1 marchewka  2 łodygi selera naciowego  1 ząbek czosnku  1 cebulka  opcjonalnie: mała garść ciecierzycy (suchej która moczyła się całą noc w wodzie/lub tej z puszki)  kawałek selera z bulionu  sól, pieprz  1 płaska łyżeczka przyprawy ras el hanout  świeża mięta  szczypta cynamonu  szczypta kminu rzymskiego  słodka lub ostra papryka  cytryna

Święta Id el Fitr w Algierii

l'Aïd el-Fitr lub po prostu laid (jak nazywane jest w Algierii)- święto przerwania postu, obchodzone w islamie na zakończenie miesiąca postu-ramadanu. Trwa dwa dni i jest czasem radości, pojednania i dziękowania bogu za przebaczenie grzechów i spokojne przejście przez post. Ci, których na to stać, powinni wesprzeć potrzebujących, aby oni też mogli świętować. Tyle teorii a jak jest w praktyce? Tydzień przed świętami w algierskich sklepach i na bazarach panuje prawdziwy tłok. Kupuje się ubrania które da się dzieciom, kobiety kupują sobie buty, sukienki lub abaje albo jakieś spódnice czy spodnie i eleganckie bluzki. Właściciele cukierni także przeżywają oblężenie klientów. Potem jednak będą mogli odpocząć ponieważ jest regułą, że zamykają swoje interesy na tydzień czy nawet miesiąc. Niektóre kobiety same robią ciastka, inne kupują. Zawsze są to ilości iście hurtowe ponieważ zarówno odwiedza się dużo osób jak i dużo ma się gości. Tradycyjne słodkości to baklawa , gri