Przejdź do głównej zawartości

Kalb el louz/chamiya- algierskie ciasto z semoliny (przepis II)



Kalb el louz czyli popularne ciasto prosto z Algierii. Kalb el louz znaczy serce migdałów. Nie jest to jednak jedyna nazwa tego ciasta. Na zachodzie kraju nazywają je chamiya [szemija] a na wschodzie harissa.

Algierczycy uwielbiają jeść to ciasto popijając miętową herbatą lub kawą. Najczęściej spożywane jest wieczorami, po posiłku w czasie ramadanu.

Słodkie ale przepyszne! Możecie oczywiście regulować ilość cukru wedle własnego gustu. Semolinę możecie zastąpić kaszą manną. Próbowałam i wyszło idealne :) Czym jest semolina i kiedy można ją zastąpić manną, przeczytacie tutaj


WYKONANIE


- 6 szklaneczek semoliny lub kaszy manny
- szczypta soli
- 2 szklaneczki cukru
- 1 szklaneczka rozpuszczonego masła lub oleju
- 1 szklaneczka mleka
- 1 szklaneczka wody z kwiatu pomarańczy
- migdały
.
syrop:
- 2,5 szklanki cukru
- 5,5 szklanki wody
- sok z 3/4 cytryny
- 3/4 szklanki wody z kwiatu pomarańczy


moja szklaneczka 160 ml a szklanka 200 ml


Rozpocząć od przygotowania syropu. Do garnuszka wsypać cukier, wlać wodę, sok z cytryny i wodę z kwiatu pomarańczy. Wymieszać i gotować na małym ogniu 15-20 minut. Odstawić do ostudzenia.

Do miski wsypać semolinę lub kaszę mannę, dodać szczyptę soli i cukier. Wymieszać. Dodać masło, mleko i wodę z kwiatu pomarańczy. Wymieszaj dość szybko ale dokładnie.

Masę przełożyć na blachę wysmarowaną olejem lub wyłożoną papierem do pieczenia. Pokroić w kwadraty i w każdy kawałek wsadzić migdał. Ciasto włożyć do piekarnika i piec w 220 stopniach aż ciasto będzie mocno złote na wierzchu.

Gorące ciasto wyjąć z piekarnika i od razu polać częścią syropu. Odczekać aż ciasto wciągnie syrop. Dolać resztę syropu. Ciasto odstawić na całą noc. Najlepsze będzie bowiem następnego dnia gdy będzie odpowiednio nasączone syropem.

Przepis na inną wersję tego ciasta znajdziecie klikając tutaj



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kuchnia algierska w pigułce

Prawdziwa kuchnia algierska jest aromatyczna i obfituje w różne przyprawy i zioła które nadają niesamowity smak i aromat przygotowywanym potrawom. Algierska kuchnia dziedziczy kulinarne tradycje berberskie, francuskie, hiszpańskie i otomańskie. Bazuje na świeżych i nie przetworzonych produktach- baraninie, jagnięcinie, drobiu, wołowinie (na pustyni popularne jest mięso wielbłąda), rybach (np.sardynki, dorada, miecznik, tuńczyk) i owocach morza (np.krewetki, mule, kalmary). Na owocach np. świeżych figach, owocach opuncji figowej, daktylach. Daktyle właściwie je się zarówno świeże jak i suszone. Algierczycy lubią je przegryzać jako przekąskę a także przygotowywać z nich różne słodkości. Prawie każde danie zawiera dużą ilość warzyw, zwłaszcza bakłażanów, cukinii, pomidorów, ziemniaków, słodkiej papryki, selera, ciecierzycy. Popularne są oliwki- zarówno zielone jak i czarne. Jedzone w sałatkach i gotowane w różnych daniach. Skoro już mowa o oliwkach to koniecznie muszę wspomnie

Języki w Algierii- w jakim języku mówią Algierczycy

Jeśli wydaje Wam się, że w Algierii ludzie posługują się klasycznym arabskim to jesteście w błędzie. Algierczycy bowiem uczą się go dopiero w szkole i nie używają go na co dzień. Języki w Algierii to dość skomplikowany temat gdyż w tym kraju  trzy główne języki jakimi posługują się ludzie to dialekt algierski (dardża), język tamazigh i język francuski. Do tego dochodzą także inne dialekty języka berberskiego (tamazigh).  Oryginalnym językiem Algierii był język berberski ponieważ to nie Arabowie lecz Berberowie (zwani inaczej amazigh) są rdzenną ludnością tego kraju. Berberski miał w Algierii (i ma nadal) różne dialekty. Arabski przybył do kraju gdy Algierię najechali Arabowie. To oni wprowadzili do Algierii kulturę arabską i islam. Kiedy kraj najechali i skolonizowali Francuzi, próbowali pozbyć się rodzimej kultury, a jednym ze sposobów, było narzucenie ludziom języka francuskiego. Po odzyskaniu niepodległości język arabski został ogłoszony językiem urzędowym. Zaś w 2016 roku

Szorba- algierska zupa

Szorba- pyszna zupa z Algierii. Aromatyczna i przepyszna. Pachnąca obłędnie przyprawami. Niezwykle popularna zupa w tym kraju, na równi z harirą.  Występuje w kilku wersjach w zależności od regionu. Zazwyczaj gotowana na baraninie, chociaż wiele osób preferuje cielęcinę lub kurczaka. Na północy Algierii warzywa zmieniają się zgodnie z sezonami- latem cukinia lub bakłażany a wiosną groszek lub fasola. Niektórzy lubią szorbę bez dodatków, inni z kaszką frik (ze zmiażdżonej pszenicy durum) a jeszcze inni z drobnym makaronem vermicelli. W wielu wersjach, pod koniec gotowania dodaje się suszoną lub świeżą miętę. Na wschodzie Algierii zupa ta bywa nazywana ,,djari'' i ma gładką konsystencję. Szorba może być także ,,biała'' przypominająca z wyglądu nasz polski rosół. Podobnie jak jej ,,czerwona''wersja  występuje w kilku wersjach w zależności od regionu. W Algierze lubi się dodawać do niej cynamon, zaś na wschodzie kraju przyprawa ta rzadko występuje w sło