Algierska gościnność

Algierczycy są z reguły bardzo gościnni. Spotykanie się ze znajomymi oraz rodziną jest codziennością. Częstotliwość która dla nas jest niezrozumiała i często irytująca tam jest czymś zwyczajnym. Nie zdziwcie się jeśli całkiem obcy Algierczyk zaprosi was do siebie do domu i/lub zaproponuje nocleg. Sama miałam kilka takich sytuacji tylko dlatego, że jestem żoną czyjegoś kolegi albo szwagierką czyjejś przyjaciółki. Pamiętam gdy na chwilę wysiadłam z auta aby przywitać się z koleżanką naszej towarzyszki- widziałyśmy się pierwszy raz, nic o sobie nawet nie słyszałyśmy a ona ucałowała mnie serdecznie a po chwili zaprosiła mnie i moją mamę (która była wtedy z nami w Algierii) na obiad do swego domu. Innym razem mijaliśmy na ulicy znajomego mojego męża- również wylewnie zaprosił nas do siebie. Kiedyś gdy odwiedziliśmy jedną z cioć mojego męża, kilkanaście razy proponowała nam abyśmy zatrzymali się u niej na dłużej, zapewniała że możemy u niej być tyle dni ile chcemy. Czasami oczywiście s...