Konfitura z płatków róży która idealnie pasuje do tego aby posmarować nią bułeczkę albo rogalika, nadziać nią pączki lub wykorzystać w jakikolwiek inny sposób.
Poprzednim razem podzieliłam się z Wami przepisem na konfiturę gotowaną. Dziś czas na mój ulubiony przepis- konfitura ucierana. Potrzebne będzie sporo płatków dzikiej, pachnącej róży.
Jaka róża do konfitury? Osobiście mogę polecić Wam kilka odmian które najbardziej nadają się do konfitury. Mme Isaac Pereire- sama w sobie pachnie konfiturą. Słodki, intensywny zapach. Kolejna to Rose de Resht- silny zapach, najpiękniej pachnie w ciepłe popołudnia. No i najbardziej dostępna, róża pomarszczona. Rośnie dziko nieopodal lasów, na polanach, przy plażach. Nada się także róża galicyjska, róża stulistna i róża damasceńska. Pamiętajcie, że tak na prawdę na konfiturę nada się każda która pachnie różano i intensywnie.
SKŁADNIKI:
- płatki róży
- cukier
- sok z cytryny
WYKONANIE:
Płatki należy opłukać i zostawić aż obeschną. Następnie przełożyć płatki do makutry, zasypać je dwa razy większą wagowo ilością cukru oraz dodać sok z cytryny. Wszystko należy bardzo dokładnie utrzeć na gładką masę. Jeśli nie ma się możliwości zdobycia makutry, można utrzeć wszystko za pomocą miksera lub blendera. Gotową konfiturę włożyć do słoiczków i przechowywać w lodówce.
Komentarze
Prześlij komentarz