Jeśli wydaje Wam się, że w Algierii ludzie porozumiewają się klasycznym arabskim to jesteście w błędzie. Algierczycy bowiem uczą się go dopiero w szkole i nie używają go na co dzień. Wedle źródeł ok. 72% społeczeństwa posługuje się dialektem algierskim (dardża).
Klasyczny arabski jest zarezerwowany do użytku oficjalnego. Z klasycznym językiem arabskim można się zerknąć w literaturze, niektórych gazetach, niektórych programach tv i w oficjalnych dokumentach. Nie spotkamy go raczej na algierskiej ulicy ani w algierskim domu. Jeśli użyjemy go w rozmowie z Algierczykiem zostaniemy zrozumiani, ale zdecydowanie będziemy mieć problem z uchwyceniem sensu odpowiedzi.
Dardża to głównie język mówiony, chociaż również pisany np.w sms-ach czy social mediach. Stanowi on mieszankę arabskiego, kabylskiego i francuskiego, a w niektórych regionach hiszpańskiego lub włoskiego. To właśnie w dardży rozmawia większość Algierczyków i w dardży kręcone są popularne seriale TV. Jest to język obecny w algierskich domach i na algierskich ulicach. Język codzienny. Co ciekawe Algierczycy są tak bardzo przywiązani do dialektu, że właściwie chętniej nazywają go językiem algierskim a nie dialektem. Dla większości z nich to coś o wiele więcej niż dialekt, po prostu ich własny język.
Algierski arabski czerpał wpływy z języków berberskiego, tureckiego i francuskiego i to z nich ma wiele zapożyczonych słów. Algierski ma również znacznie uproszczony system samogłosek, znacznie zmienione słownictwo, nie ma końcówek pisanej wersji arabskiego. Istnieją różne lokalne odmiany algierskiego w różnych częściach Algierii. W regionie Kabylii, algierski jest obfity w berberyjskie zapożyczenia. Miasta przyportowe cechują się tym, że w dialekcie można znaleźć wpływy języka andaluzyjskiego. Nieco inne słownictwo spotkać też można przy granicy z Marokiem i Tunezją.
Podam Wam kilka przykładów:
W Oranie i okolicach dziewczyna to „chira", zaś w Algierze „tafla" (chira w Algierze to narkotyki). Chłopak to ,,chir" a w Algierze „tfol/tfal".
Gdy chce się komuś wskazać drogę i powiedzieć „prosto'- w Oranie powie się „goudem' a w Algierze ,,kbela'.
Serce to w Oranie i okolicach „galbi" a w Algierze ,,kalbi".
Na chleb w zależności od regionu mówi się „khobz" albo „kessra".
W Oranie i okolicach ,,tak" to „wah" a „nie" to „la" zaś w Algierze „eh" i „lela'.
„Kocham cię" będzie w jednym regionie kraju „nebghik" a w innym „nhabek".
___
Ciekawostką dla niektórych może być fakt, że Algierczyk w sytuacji gdy spotka Arabów z krajów w których posługują się klasycznym arabskim- zrozumie co mówią ale ów Arabowie będą mieli problem by dobrze zrozumieć Algierczyka. W takich sytuacjach Algierczycy zazwyczaj przechodzą na klasyczny arabski tak aby mogli zostać zrozumiani bez problemu.
Komentarze
Prześlij komentarz