Szorba- pyszna zupa z Algierii. Aromatyczna i przepyszna. Pachnąca obłędnie przyprawami. Niezwykle popularna zupa w tym kraju, na równi z harirą.
Występuje w kilku wersjach w zależności od regionu. Zazwyczaj gotowana na baraninie, chociaż wiele osób preferuje cielęcinę lub kurczaka. Na północy Algierii warzywa zmieniają się zgodnie z sezonami- latem cukinia lub bakłażany a wiosną groszek lub fasola. Niektórzy lubią szorbę bez dodatków, inni z kaszką frik (ze zmiażdżonej pszenicy durum) a jeszcze inni z drobnym makaronem vermicelli. W wielu wersjach, pod koniec gotowania dodaje się suszoną lub świeżą miętę. Na wschodzie Algierii zupa ta bywa nazywana ,,djari'' i ma gładką konsystencję. Szorba może być także ,,biała'' przypominająca z wyglądu nasz polski rosół. Podobnie jak jej ,,czerwona''wersja występuje w kilku wersjach w zależności od regionu. W Algierze lubi się dodawać do niej cynamon, zaś na wschodzie kraju przyprawa ta rzadko występuje w słonych potrawach. Niektórzy lubią dodać do niej kawałki kurczaka, inni klopsiki. Szorba może być przetarta lub z kawałkami warzyw- znowu w zależności od regionu lub gustu gospodyni. Jednym słowem, co region to trochę inny przepis jak to bywa z każdym daniem.
Koniecznie wypróbujcie ten i pozostałe przepisy które znajdziecie na blogu :)
Występuje w kilku wersjach w zależności od regionu. Zazwyczaj gotowana na baraninie, chociaż wiele osób preferuje cielęcinę lub kurczaka. Na północy Algierii warzywa zmieniają się zgodnie z sezonami- latem cukinia lub bakłażany a wiosną groszek lub fasola. Niektórzy lubią szorbę bez dodatków, inni z kaszką frik (ze zmiażdżonej pszenicy durum) a jeszcze inni z drobnym makaronem vermicelli. W wielu wersjach, pod koniec gotowania dodaje się suszoną lub świeżą miętę. Na wschodzie Algierii zupa ta bywa nazywana ,,djari'' i ma gładką konsystencję. Szorba może być także ,,biała'' przypominająca z wyglądu nasz polski rosół. Podobnie jak jej ,,czerwona''wersja występuje w kilku wersjach w zależności od regionu. W Algierze lubi się dodawać do niej cynamon, zaś na wschodzie kraju przyprawa ta rzadko występuje w słonych potrawach. Niektórzy lubią dodać do niej kawałki kurczaka, inni klopsiki. Szorba może być przetarta lub z kawałkami warzyw- znowu w zależności od regionu lub gustu gospodyni. Jednym słowem, co region to trochę inny przepis jak to bywa z każdym daniem.
Koniecznie wypróbujcie ten i pozostałe przepisy które znajdziecie na blogu :)
SKŁADNIKI:
- 8 skrzydełek z kurczaka lub kawałek baraniny/wołowiny
- 1 cebula
- 1 pomidor
- 1 laska cynamonu
- 1 zielona papryka
- garść cieciorki (z puszki lub uprzednio namoczonej)
- 4 gałązki selera naciowego
- 1 mała marchewka
- 1 mała biała rzodkiew
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego
- makaron w formie cienkich nitek lub kaszka frik (z powodzeniem zastąpicie ją drobną kaszą jęczmienna)
- pęczek kolendry
- sól, pieprz, papryka czerwona, pół łyżeczki imbiru, łyżeczka mielonej kolendry
WYKONANIE:
Do garnka dodać cebulę pokrojoną w piórka i mięso. Podsmażyć chwilę i dodać startego na tarce pomidora uprzednio obranego ze skórki.
Włożyć korę cynamonu, dodać paprykę czerwoną, imbir i kolendrę mieloną. Dodać cieciorkę oraz selera naciowego i pęczek kolendry. Zalać wodą. Gotować na średnim gazie.
Gdy mięso będzie prawie miękkie dodać pokrojone drobniutko marchew, cukinie, białą rzodkiew i startą na tarce zieloną paprykę.
Gdy mięso i warzywa będą już miękkie, wyjąć selera naciowego, laskę cynamonu i pęczek kolendry.
Selera naciowego można drobno pokroić i z powrotem włożyć do zupy.
Gotową zupę przyprawić solą raz pieprzem i ewentualnie jeszcze dodać szczyptę przypraw które dodało się na początku gotowania. Zaprawić łyżką koncentratu.
Jeśli zupę podajemy z makaronem to wystarczy dodać ugotowany makaron do miseczki i wlać zupę. Jeśli wolimy kaszę to zupę należy przetrzeć w przecieraku a następnie dodać kaszę i chwilę gotować aż będzie miękka. Zupę podajemy z posypaną drobno świeżą kolendrą.
Włożyć korę cynamonu, dodać paprykę czerwoną, imbir i kolendrę mieloną. Dodać cieciorkę oraz selera naciowego i pęczek kolendry. Zalać wodą. Gotować na średnim gazie.
Gdy mięso będzie prawie miękkie dodać pokrojone drobniutko marchew, cukinie, białą rzodkiew i startą na tarce zieloną paprykę.
Gdy mięso i warzywa będą już miękkie, wyjąć selera naciowego, laskę cynamonu i pęczek kolendry.
Selera naciowego można drobno pokroić i z powrotem włożyć do zupy.
Gotową zupę przyprawić solą raz pieprzem i ewentualnie jeszcze dodać szczyptę przypraw które dodało się na początku gotowania. Zaprawić łyżką koncentratu.
Jeśli zupę podajemy z makaronem to wystarczy dodać ugotowany makaron do miseczki i wlać zupę. Jeśli wolimy kaszę to zupę należy przetrzeć w przecieraku a następnie dodać kaszę i chwilę gotować aż będzie miękka. Zupę podajemy z posypaną drobno świeżą kolendrą.
Komentarze
Prześlij komentarz