Matlouh- algierskie domowe pieczywo. Równie popularne jak inny rodzaj- kesra
Kluczem do sukcesu jest odpowiednia ilość wody, tak aby ciasto było bardzo mięciutkie i puszyste. Finalnym efektem jest chrupiące na zewnątrz i miękkie w środku pieczywo.
SKŁADNIKI:
- 3 szklanki semoliny
- 1 szklanka mąki pszennej
- 2 łyżeczki drożdży instant
- 2 łyżeczki soli
- przegotowana, ciepła woda
WYKONANIE:
Zmieszać składniki i dolewać po trochu wody ugniatając ciasto. Wodę należy dodawać powoli, po trochu. Tak aby ciasto stopniowo ją wchłaniało.
Ciasto należy
wyrabiać dość długo i dokładnie, pamiętając o dolewaniu małych ilości wody.
Finalnie ciasto ma być bardzo mięciutkie i puszyste i nieco przyklejać się do dłoni.
Finalnie ciasto ma być bardzo mięciutkie i puszyste i nieco przyklejać się do dłoni.
Następnie posypujemy dłonie semoliną i odrywamy
po kawałku ciasta (wielkości orzecha włoskiego) i rozpłaszczamy troszeczkę.
Gotowe bułeczki kładziemy na ściereczkę i posypujemy szczyptą semoliny.
Przykrywamy drugą
ściereczką i zostawiamy w ciepłym miejscu na 30 minut aby ciasto podwoiło swoją objętość.
Patelnie rozgrzewamy i nie dodajemy żadnego tłuszczu.
Następnie
układamy po 2, 3 bułeczki (zależy ile się wam zmieści). Jedni spłaszczają matlouh a inni zostawiają okrągłe jak nasze polskie kajzerki.
Pieczemy dokładnie z każdej strony.
Pieczemy dokładnie z każdej strony.
Gotowy matlouh można trzymać kilka dni i ,,odświeżać'' w
piekarniku.
Komentarze
Prześlij komentarz